Widoczek z początku października nad rzeką Baryczą, jakoś na razie nie oznaczyłem dziada choć dla botaników to pewnie banał...
Dorzuć jakieś foto ... ;-)
Jakoby trędownik spotkał czartawę albo coś :)
Lysimachia vulgaris L.
tojeść pospolita
Ale jaja! Nie widziałem wcześniej owocującej, poza tym jakoś inaczej się patrzy w ogródku a inaczej nad rzeką...
Tak czy inaczej dzięki :)
A w prawym, górnym rogu zdjęcia widać uczep - Bides. Tak na 90% Bidens frondosa, dawniej Bidens melanocarpa.
Owszem, tamtego uczepu sobie uzbierałem (kwiat i owoc) - świetny do smarowideł na kłopotliwą skórę. Wydawało mi się, że trójlistny ale nie ma to wielkiego znaczenia dla właściwości tych, no... leczniczych. Skład ma podobny, mam frondosę na szczurzym podwórku moim :)