021114 "rozkładająca" się roślina

Prezentowana seria zdjęć to rośliny z Gór Choczańskich, z doliny Prosiecznej (gdzie można spotkać na przykład obuwika). Zdjęcia wykonane 2 listopada.

Leucanthemum waldsteinii?

Ja bym szukał raczej w obrębie rodz. Campanula (może gdzieś w pobliżu trachelium/latifolium?)...

Faktycznie ten złocień chyba nie bardzo pasuje. Na Słowacji i na na wapieniu to mogłaby być Campanula carpatica (po naszej stronie tylko w ogródkach). Kształt liści się +- zgadza, ale ten kolor ogonków liściowych...

A mnie to jakoś nie wygląda na rodzaj Campanula. Wszystkie które dotąd spotkałem miały liście na jednej łodydze i potem były kwiatki. Natomiast tu mamy po jednym liściu na jednej łodydze i żadnych widoków żeby tych liści miało przybyć :)

Ale ja jestem laik więc pewno się mylę :)

Bo to tutaj to rozetka liści rośliny, która zakwitnie w przyszłym roku.

Yhym. Poczytam trochę na ten temat jak coś znajdę :) Nie natknąłem się jak dotąd na kwestię rozetek. Czy każda roślina się tak zachowuje?

Tak jak napisał Piotr - mamy tu do czynienia z rozetką liści odziomkowych (na ogonkach - nie łodygach!:-)), z której to rozetki wyrośnie w przyszłym roku pęd z kwiatami i liśćmi łodygowymi (zapewne znacząco różnymi od tych w rozetce). Taki wygląd jest typowy dla roślin dwuletnich.

W kwestii gatunku, to dzwonka karpackiego znam tylko z ogródka - i kojarzę go jako roślinę płożącą, dość delikatną, niezbyt silnie owłosioną o zielonych ogonkach liściowych. Ta wyraźna rozetka nie sugeruje, aby roślina miała tendencję do płożenia - spodziewałbym się raczej centralnie umiejscowionej, wzniesionej łodygi. Dodatkowo czerwono nabiegnięte ogonki liściowe także bardziej pasują do np. dz. pokrzywolistnego. Jednak to tylko moje dywagacje;-)

Obawiam się, że raczej trudno będzie ustalić gatunek - choćby z braku możliwości określenia charakteru owłosienia (szorstkie/miękkie). Podtrzymuję jednak swoje zdanie, że należałoby szukać raczej wśród dzwonków niż złocieni...

Patrzyłem jeszcze na swoje fotki ze Słowacji i w naturze to ten dzwonek karpacki taki delikatny nie jest:

ale 100% przekonania do tej diagnozy nie nabrałem.

Do Campanula trachelium jednak bym się nie skłaniał. Kojarzę rozety tego gatunki i liście zawsze były bardziej zaostrzone, głębiej ząbkowane (tutaj bardziej o głębokim karbowaniu można mówić) i wyraźnie sercowate (najszersze przy nasadzie ogonka).

Przyszedł mi jednak do głowy jeszcze jeden typ bliski diagnozie Daniela - jakaś Phyteuma w okolicach orbiculare https://www.nargs.org/sites/default/files/forum-images/Phyteuma%20orbiculare,scheuzeri,sieberi%20hab11Jun10%20P1070974.JPG^[nargs.org]

Przejrzałem wieczorem swoje zdjęcia dzwonkowatych - między innymi i tego rodzaju - i rozetka wygląda bardzo podobnie (nawet nerwacja jest łudząco podobna). Z powodu późnej pory nie pisałem już o tej możliwości, ale widzę że inni też poszli tym tropem;-) W związku z powyższym sugestia Staszka w kierunku Phyteuma sp. wydaje się słuszna i jestem skłonny zgodzić się z tym typem (mam na myśli oczywiście typowanie gatunku);-)

(wypowiedź edytowana przez niccolai 06. listopada. 2014)

Grzegorzu :), sam niejednokrotnie wstawiałeś rośliny do rozpoznania, których liście odziomkowe układają się w rozetę :):) :)

[bf#716637]

[bf#716625]

[bf#716660]

Aaaa.... to o to chodzi :) A ja myślałem że ta rozetka to taka faza rozwoju rośliny (lub niektórych roślin) tuż przed nadejściem zimy :)

Jeszcze sporo nauki przede mną :)