#1037
od maja 2007
Omieg górski nie występuje w G. Wałbrzyskich. Nie widać szczegółów potrzebnych do pewnej identyfikacji, ale albo zdjęcie nie pochodzi z G. Wałbrzyskich, albo jest to Doronicum orientale.
Zerknąlem do Szafera i wychodzi mi, że na pewno nie jest to Doronicum austriacum. Tym nie mniej jedyną alternatywą dla niego jest Doronicum pardalianches - omieg zachodni, który jest wymieniany jako pochodzący z Europy Zachodniej, zdziczały na Śląsku i Pomorzu.
Każda inna mozliwość to po prostu wyrzutek z ogrodu.
Roślina jest z Gór Wałbrzyskich. Nie mam żadnego interesu w fabrykowaniu informacji.
Próbowałem szukać informacji zarówno o wschodnim jak i o zachodnim omiegu. Obie są uprawiane jako rośliny ozdobne o niewielkich wymaganiach.
Pewne jest jednak, że Góry Wałbrzyskie zwiedzałem pod kątem szczytów, nie zaś ogródków. Jedyna rzecz która przychodzi mi do głowy, a która tłumaczyłaby zamieszanie to stacje Drogi Krzyżowej w drodze na Chełmiec; na owych stacjach mogły być sadzone kwiaty.
Dla moich potrzeb wystarczy mi, iż nie jest to omieg górski, a w swojej bazie podpisze zdjęcia "omieg zachodni/wschodni" :)
Łodyga twojej rośliny jest zdecydowanie owłosiona, zatem omieg wschodni, u którego powinna ona być naga odpada.
#1038
od maja 2007
W takim razie możliwe że to D. pardalianches, wcześniej zamieściłeś sporo obcych roślin ozdobnych z G. Wałbrzyskich, to pewnie te sadzone przy drodze krzyżowej.
Chyba jednak to nie ta seria była. Przed Górami Wałbrzyskimi rzeczywiście było kilka ogrodowych, ale były to rośliny z arboretum w Ladku Zdroju (dotyczy funkii, kocimiętki, Lamium) oraz jeszcze wcześniej wypad do Gliwic (Ostropa, Szałsza, Żernica)