taką rośline znalazłam koło wody, czy to jest siedmiopalecznik??

Znalazłaś konopie i to prawdopodobnie nie z tej odmiany, którą musi się zainteresować prokurator. Tak czy owak dać znać komu trzeba lub obchodzić z bardzo daleka.

a czy to mogą być konopie siewne??

Obecnie często można spotkać w terenie, pojedyncze okazy celowo zasadzonych konopii. Można się domyślać jakie to konopie i w jakim celu. Podejrzewam, że nie dla produkcji włókna na powrozy.

Im więcej listków w liściu, a już powyżej 10 to tym gorzej z punktu widzenia prawa.

Hahahaha! Piotrze rozwaliłeś mnie tym tekstem! Nie ma żadnego znaczenia ile palców ma liść, ich ilość jest losowa. Na pewno nie jest to konopia przemysłowa, to maleństwo jeszcze nawet nie pokazało płci, konopie pastewne określają się bardzo szybko i zawsze są hermafrodytami. Judyto najlepiej zostaw tam tą roślinkę i więcej tam nie zaglądaj, niech sobie rośnie, a co Cię to obchodzi? Lepiej że ktoś ma własne zbiory niż miałby się truć ścierwem od dilera.

Poza tym Piotrze nie wiem czy wiesz, ale nie pali się liści tylko kwiatostany, więc to i tak nie ma sensu.

Nie podoba mi się twoje podejście do tematu Piotrze, "dać znać komu trzeba" a co Cię to obchodzi że ktoś sobie pali? Powiedz mi jak coś co rośnie NATURALNIE może być nielegalne? Mam gdzieś takie prawo, to tylko roślina.

Pozdrawiam.


(wypowiedź edytowana przez gangbangstyle 09.sierpnia.2014)

W Mysłowicach na jednym balkonie wyrosły trzy wysokie egzemplarze konopii z wyrzuconych resztek karmy dla ptaków.stało się to pod nieobecność właściciela mieszkania. Proces w tej sprawie trwa już chyba trzy lata, bo pani prokurator chce się wykazać. Ja ją w lokalnym tygodniku nazwałem konopielką.
W kwestii taksonomii - cytuję za wikipedią: Konopie siewne (Cannabis sativa L.) – gatunek rośliny z rodziny konopiowatych (Cannabaceae Endl.), jedyny przedstawiciel monotypowego rodzaju konopie (Cannabis Linnaeus, Sp. Pl. 1027. 1 Mai 1753).
Cannabis sativa subsp. indica (Lam.) E. Small & Cronq. 1976 – podgatunek indyjski dawniej bywał wyodrębniany jako osobny gatunek – konopie indyjskie (C. indica Lam.). Od podgatunku nominalnego różni się m.in. wysokością do 150 cm (wyjątkowo 300 cm), szerokimi liśćmi, złożonymi z 9-11 odcinków, kwiaty żeńskie bez okwiatu. Występuje w Indiach, Iranie i Afganistanie[3].
Zatem nie ważne co się z tego pali. Ważne jak można rozpoznać gatunek lub podgatunek w zależności od podejścia różnych botaników.

Trwa już trzy lata? Przecież jeżeli są to przemysłówki to mu nic nie mogą zrobić, wysyłają do laboratorium, widzą że nie ma w tym THC i po sprawie.. A co do tej roślinki przedstawionej przez panią Judytę to jestem pewien że to nie jest konopia przemysłowa, już trochę się ich naoglądałem to wiem o czym mówię :)

Szkoda że nie mam możliwości osobiście obejrzeć tą roślinkę, konopie pastewne pachną inaczej od ich kopiących kuzynek.

Pozdrawiam.