#299
od maja 2007
Tak po zastanowieniu, chyba sugerowany przeze mnie gatunek, to jednak nie ten, gdyż, przynajmniej jeden kłos z kwiatami męskimi jest na szczycie, więc wtedy ten trop prowadzi mnie do Carex repens - turzycy poznańskiej. No przynajmniej w kluczu pisze, że to jest gatunek zwykle płonny, co by tłumaczyło, dlaczego nie znalazłam tam ani śladu pęcherzyka. Zresztą sama już nie wiem...
C.ligerica i C.repens jeszcze nie widziałem ale; na zdj.1 i 2 widać kłącza.Przysadki rdzawego koloru,środk kłosy;kwat. dolne żeńskie górne męskie - te cechy pasują do Carex arenaria turzyca piaskowa
(wypowiedź edytowana przez Jmakowski 14.kwietnia.2013)
Trzeba by ją kiedyś odwiedzić gdy będzie miała pęcherzyki.Wszystkie są z rozłogami.
(wypowiedź edytowana przez Jmakowski 15.kwietnia.2013)
#303
od maja 2007
Dzięki:) Tak właśnie sobie myślałam, że to mi nie pasuje na turzycę piaskową, ale co ja tam mogę sobie myśleć jako nędzny żuczek;p No właśnie znalazłam ją pomiędzy Chełmnem a Nieszawą, aczkolwiek w innym miejscu niż we wskazanej publikacji (po angielsku), więc nie wiem czy to się może liczyć jako nowe stanowisko. W każdym razie fajnie jest mieć coś takiego w zielniku:)