Masz tutaj trzy gatunki. Zdjęcie górne - topola kanadyjska odmiana holenderska - Populus x canadensis "Marylandida. Zdjęcie drugie i czwarte to topola mieszańcowa pochodząca z krzyżowej z udziałem topoli Maksymowicza. Zwykle określa się je jako kultywary genewskie.
Zdjęcie trzecie to topola osika. Liść jest nietypowy, bo pochodzi z młodocianych pędów.
Mogę zapytać po czym poznał Pan że zdjęcie trzecie to topola osika? Bo jest łudząco podobny do topoli kanadyjskiej. Więc jestem ciekawa tak żeby wiedzieć na przyszłość :P.
Teraz widzę, że mogłem się pomylić, ale odpowiadałem późno w nocy. Nie wykluczone, że i ten liść to topola kanadyjska w odmianie holenderskiej. Jeśli w najbliższym sąsiedztwie nie było osiki jako takiej, to wówczas to też będzie po porostu topola kanadyjska. Cóż z jednego liścia czasem trudno udzielić jednoznacznej odpowiedzi.
w okolicy byla topola osika wiec podejrzewam ze to ten gatunek widnieje na 3 zdjeciu.
Kurcze ale co wzbudziło podejrzenie że to może być osika? Bo to naprawdę sztuka tak umieć topole rozpoznawać!
Osika jest mocniej karbowana po brzegach w porównaniu z typową topolą holenderską. Takie zaostrzone liście występują na długopędach osiki. Są one jednak nieco owłosione na nerwach, więc brak włosków będzie raczej wskazywał na topolę holenderska. Dlatego teraz patrząc na to zdjęcie nie jestem w 100% pewien swojej pierwszej diagnozy, chociaż mam spore opatrzenie, ponieważ dopiero co skończyłem pracę nad drzewostanem po obu stronach nieco ponad 10km drogi, która częściowo biegła skrajem lasu.
Ten pierwszy liść bardziej przypomina Populus canadensis Robusta. Marilandica ma liści zwykle bardziej wyciągnięte i rombowate. Na trzecim zdjęciu też jest Populus canadensis.