Tak właśnie rozpoznałem:) Dziwna roślinka. Ta akurat rośnie w wypróchniałej podstawie pnia dębu. Kwiaty osadzone na gołych pędach wyrastających z ziemi, liście wyrastają z ziemi obok - jakby się bały kwiatów...:) Składają się na kształt dachu domu. Wyczytałem, że ma to miejsce w przypadku zbyt dużego nasłonecznienia, ale...także w przypadku dotykania liści! Czy ktoś wie dlaczego "zajęczy w nazwie"?