Moim zdaniem bardzo przypomina tomkę wonną ale na 40% Trzeba było by sprawdzić tomkę ościstą, której ja daję jej 60%, chociaż w życiu jej nie widziałem.
Dodam iż zauważyłem, że roślina ta preferuje ubogie, lekkie, piaszczyste gleby, tomka wonna raczej bardziej żyzne. Dziękuję za sugestię, może jeszcze ktoś inny się wypowie... ;)
#582
od listopada 2008
To na pewno tomka oścista. U mnie w łódzkim jest pospolita w zbożach, ale także na piaskach np. w rzadkich lasach. W stanie zielonym ma intensywny zapach, podobny do zapachu tomki wonnej, która jednach pachnie kiedy zasycha i zmienia kolor na rudy. Tomka oścista rośnie dość nisko, na tyle, że często pozostaje na ściernisku w stanie nieskoszonym przez kombajn.