Roślina rosła na terenie miasta, miejsce zacienione, pomiędzy płytami chodnikowymi. Łodyga płożąca, wzniesiona na końcu. Kwiatek pojedynczy, o średnicy około 4 mm, jak na zdjęciu...

Veronica sp. - przetacznik

Jacek, litości. Tyle też wiem. Jaki gatunek ?, to jest zasadnicze pytanie, którego nie zawarłem w wątku...

Ma wyraźne cechy p. polnego.

ja bym nie potrafił ocenic po tym zdjeciu co to dokładnie jest - mozesz podac dlaczego akurat polny?

Przysadki dłuższe niż kwiaty, równowąskie, całobrzegie , owłosione. Kwiaty na szypułkach znacznie krótszych od kielicha, błękitne. Zresztą zobacz tutaj: http://www.atlas-roslin.pl/gatunki/Veronica_arvensis.htm
Kubek w kubek ten sam. Oczywiście masz rację - pewności nie ma. To tylko mój typ.

Istotnie, wygląda jak Veronica arvensis.

Prośba do Autora na przyszłość - kwiaty to niestety jeszcze nie wszystko, co daje 100% pewności w diagnozie taksonomicznej. Idealnie identyfikuje się przetaczniki po samych owocach, niemniej kiedy owoców nie ma, wówczas liście i pokrój są bardzo istotne.

Serdecznie dziękuję wszystkim. Słusznie napisał Sebastian, poczekam na owoce, rośnie na terenie mojej pracy. Chwilowo kopiuję do katalogu veronica arvensis ze znakiem zapytania.

dobrze by było zrobić zdjęcie całej rośliny

Cóż się nie robi dla kobiet... Alicjo, to naprawdę wszystko czym dysponuję. Niestety dziś jest niedziela i nie jestem w pracy :)