Wiem, wiem, że cały liść więcej może powiedzieć, ale o tej porze roku nic więcej nie znalazłam. reszta po prostu prawie zgniła. Myślałam raczej, że to Dryopteris carthusiana, ale nie mogłam znaleźć liści z wyraźniejszymi zarodniami. Wykadrowałam jeszcze to co miałam i przesyłam, może coś się jeszcze wyjaśni.
Jeśli chodzi o siedlisko i region...
Paproć rosła w miejscu wilgotnym, w najbliższym otoczeniu jeziorka dystroficznego w centralnej Polsce. Samo jeziorko w otoczeniu boru świeżego i zdegradowanych śródleśnych torfowisk wysokich.
Pewnie dużo więcej pewnych informacji nie da się wycisnąć z moich zdjęć.
W każdym razie dziękuję za pomoc i zainteresowanie przedstawionymi przeze mnie szczątkami (na pewno) paproci. Pozdrawiam. Ola
(wypowiedź edytowana przez ola_luczaj 07.marca.2008)