Wydaje się, że to ten gatunek, ale jest też podobny do niego czerwiec wieloowockowy Scleranthus polycarpos różniący się przede wszystkim budowa owocu.
Ja bym obstawiał Scleranthus perennis - widzę tępe działki. Skoro Scleranthus polycarpos był pierwotnie podgatunkiem Scleranthus annuus to działki powinny być zaostrzone.
Też obstaje przy Scleranthus perennis. Mam u siebie na kilku stanowiskach. Scleranthus polycarpos jest rzadki (przynajmniej u mnie na zachodzie), a oprócz bardziej spiczasto zakończonych działek, ma też bardzo wąsko obłonione białawe obrzeżenia działek (u S. perennis dużo szersze). Kiedyś bawiłem się w porównywanie owocków czerwców, aby rozwiać wątpliwości, co zacz.
(wypowiedź edytowana przez Borealis 13.lipca.2018)
Dziękuję bardzo za pomoc i dodatkowe uwagi. Fajnie jak oznaczenie się potwierdza, a jeszcze przy okazji dowiaduję się czegoś więcej )