Dziś rano przycinając konar obumarłego orzecha znalazłem takie oto grzybki. Kolor kapelusza tak dokładnie komponuje się z kolorem kory, że przy niewielkich rozmiarach - kapelusz około 2 cm naprawdę trudno dostrzec ten drobiazg. Pod płatem luźnej już kory znalazłem brązowe sznury grzybni. Czy ktoś wie co to za dziwo?
Zwiódł mnie w takim razie ten stalowy kolor. Do tej pory wszystkie rozszczepki, jakie widziałem miały kolor beżowy. Może to z racji wieku, bo owocniki wyglądają na dość stare. Dzięki za podpowiedź.