Bez waszej pomocy pewności nie będę miał bo jest to drugi owocnik z tego rodzaju jaki trafił pod mój mikroskop. Pierwsza była Bovista graveolens ... ale tamta ma charakterystycznie wygięte sterygmy. Tak się zastanawiam nad B. tomentosa oraz B. plumbea? Do pierwszej mi jednak chyba więcej cech pasuje: - wielkość zarodników ... B. plumbea powinna mieć większe - włośnia z jamkami ... nie mam doświadczenia w ich obserwacji ale wydaje mi się, że wystepują. Może i dość rzadko ale jednak wyraźne. We włośni B. plumbea wg. literatury nie powinny wystepować - siedlisko też wg. opisów bardziej dla tego gatunku chyba odpowiada.
Znalezisko z 5 sierpnia 2016 roku, stare wyrobisko pożwirowe.
i tu mnie zastanawia barwa gleby ... z opisu wynika "gleba za młodu oliwkowozielona lub lub oliwkowobrązowa"
Zdecydowanie tak wyobrażałbym sobie jamki na wewnętrznej stronie ścian włośni. Trzeba by jeszcze pomyśleć o poszukaniu "tworu" zwanego "nibywłośnią". A tak poza tym to B. tomentosa rzeczywiście bardzo tu pasuje. :-)