Nawiązując do tego, że przed domem wyrastają mi takie różne (see: https://www.bio-forum.pl/messages/33/5622.html) ucieszyłem się, że znowu coś wyrosło.
Przypominam: trawa, mech, SOSNA, ŚWIERK po 1 sztuce.

Pomyślałem sobie.. o! znowu pewnie to samo i nachyliłem się niżej. Jeden inny, drugi inny, trzechi chyba też.... no i kolejny też makroskopowo inny. A że PRZY/POD każdym z grzybków w ziemi były zagrzebane szyszki SOSNOWE to pomyślałem sobie... ech, jakie te szyszkówki są zmienne.

Ale czy aby na pewno? Nie mam kompletnie żadnego obycia z innymi szyszkówkami niż świerkowe, bo sosna to u nas coś wyjątkowego i w lasach ich nie ma :) Czy szyszkówki są aż tak zmienne? A może to kilka gatunków grzybków? Podzieliłem je następująco:

1. Grupka owocników z ciemnym trzonkiem. Jeden z ciemnym, półokągłym kapeluszem (1a) a drugi z płaskim z prześwitującymi blaszkami (1b) - przyrośnięty do szyszki sosnowej

1a


1a blaszki



1b


1b zbliżenie kapelusza


Drugi (2) to grzybek rosnący obok innych (30 ale wyróżniający się bioletowym kapeluszem i praktycznie przezroczystym trzonkiem u szczytu

2 obok innych (3)


2 owocnik rośnie


2 owocnik leży


2 kapelusz


2 blaszki



Trzecia grupa (3) to te, które rosły obok fioletowej 2-ki. Mają stosunkowo masywne półkóliste kapelusza i całkiem inne blaszki pod spodem!

3 owocnik


3 kapelusz


3 blaszki



Czwarty (4) to grzybek z białą obwódką wokoło kapelusza, prześwitują blaszki i BARDZO cieńkim trzonkiem.

4 owocnik z boku


4 owocnik bardziej z góry


4 kapelusz


4 blaszki



No a na koniec znalazłem na sosnowej szyszce coś Molissio-podobnego, ale inne niż znajduję na szyszkach świerkowych




---------------------

No i standardowo przepraszam modemowców za fotki i proszę osoby obeznane z szyszkówkami o wypowiedź.
Nie lookałem na grzybki pod mikroskopem z braku czasu :(

Najpewniej spojrzeć pod mikroskopem na ostrze blaszki ich wszystkich.

Może być tak, że wszystkie to ten sam gatunek szyszkówki lub różne (ale one praktycznie makroskopowo się nie różnią), po prostu higrofaniczność.

2. to świeżuteńki, najmłodszy i jeszcze ani razu nie podsychał,

3. najstarszy i silnie podeschnięty - blaszki się "filcują" bo kapelusz przy wysychaniu się kurczy - zauważ że układ międzyblaszek jest u wszystkich jednaki; blaszki zbrązowiałe od podescnięcia.

1a. podnie jak 3. ale mniej podeschnięty,

1b. wysychający wilgotny kapelusz, widać higrofaniczność

4. podonie jak 1b ale w dalszej fazie wysychania

U mnie nie uświadczysz z kolei świerka, tylko sosny, i ja znajduję szyszkówki albo tęporozwierkowe albo gorzkawe. Sugeruję się tym, co jest napisane w Gumińska-Wojewoda. Tęporozwierkowe są z takimi ciemnymi kapelusikami i nóżkami, a gorzkawe podobno mają mieć prześwitujący brzeg. Natomiast ostatnio chcąc pokazać wnuczce cudo (niech się maleństwo uczy od babci)podkopałam się ręką głęboko pod grzybka, żeby wyciąnąć szyszkę, a tu... nie ma. I co Wy na to? Czy to była szyszkówka? Na pewno nie urwałam szyszki.

Wczoraj znalazłem szyszkówki na szyszkach sosnowych, wieczorem wsadzilem pod mój mikroskop.
Pomimo tego, że nie jest on najlepszej jakości, udało mi się odszukać cystydy :-)
Były szpiczaste, więc to szyszkówka gorzkawa :-)