Dziś, na starej gnijącej słomie, klika owocników, max 1, 5cm średnicy, płaskie, siedzące, bez soku, bez t. intricata, zarodniki gładkie, bez kropli, parafizy cienkie główkowate z kropelkami żółtawo-zielonkawymi, wymiary worków i zarodników na zdjęciach.
Peziza fimeti ss. Donadini, Gamundi, wszystko fajnie tylko Hohmeyer pisze o ząbkowanym brzegu, a takowego brak.
Romeczku, nie prześledziłam, ani nic, ale P. fimeti to nie nagówienna jest?
No właśnie, ta słoma, a w zasadzie kompost słomiasty, substrat nie ten, ale nic innego jakoś mi nie pasowało, chociaż słoma to celuloza to może P. udicola??
A możesz nanieść wymiary na komórki medullary excipulum.
Rzuciłam okiem pobieżnie i P. udicola pasuje, ale przyznaję się bez bicia, że szczegółowo się nie wgryzłam.
Jak dla mnie tez pasuje bo t. angularis do 100um... ino ten substrat nie bardzo?
Ale zważając na to, że P. udicola wg. włochów jest złą nazwą a obecnie właściwa to P. paludicola i do tego "rozbita" przez mykologów na kilka gatunków to trzeba by popatrzeć z jakiego substratu podawane były inne.
Sprawdzić by trzeba było: P. udicola; P, paludicola (ta z butwiejącego drewna); P. crassipes oraz P. crassipes var. kilimanjarensis.
No i jeszcze jedna sprawa: wg opisu, na zewnętrznej stronie powinna posiadać ciemniejszą granulację?
Zerknąłem sobie na ten tekst i co ja mam powiedzieć, zostawię jako P. udicola, jestem tylko zwykłym amatorem, a jak nasi Kustosze zechcą zmienić przynależność gatunkową, to proszę bardzo, nawet na tę z Kilimandżaro:-)
(wypowiedź edytowana przez roto 01. listopada. 2017)
Ale posługując się naszym ulubionym, choć nieco trącącym myszką, Nordic Macromycetes, otrzymujemy Peziza crassipes:-)
Myślę że to jednak jest P. crassipes. W Mirkowym linku piszą że wyrasta na resztkach roślin zielnych, a słoma to przecież takie resztki