Dziś,grąd(graby,dęby) pod dębem,łagodny,zapachu nie czułem,ładny taki Po pewnym czasie miąższ poszarzał Moim zdaniem nie jest to pseudointegra(z FeSO4 pomarańczowo-różowy,pseudointegra szarawa) Pseudointegra z tamtego roku Chyba coś ciekawego,mam swój typ,ale nie powiem bo znowu w płot
Powiem Ci, że też w pierwszej chwili pomyślałam o pseudointegra... a reakcja z siarczanem żelaza szybka była? Jak masz swój typ, to możesz kawałek skórki obejrzeć, jak nie będzie dermatocystyd (z wyraźną treścią), to wracamy do punktu wyjścia
Pisałam i pisałam, aż w końcu skasowałam, bo sama się zakałapućkałam, też nie wiem co widzę :D W sulfowanilinie fajnie się ogląda skórkę, bo dermatocystydy zazwyczaj (w większości sekcji) ciemnieją (treść), a strzępki prymordialne mają +/- grubą różową/ złotą inkrustowaną ścianę. Efekt zależy od świeżości odczynnika, od razu po przyrządzeniu róż bije po oczach, po miesiącu płyn przestaje być jednolicie klarowny, coś się zaczyna wytrącać i przekłada się to na obraz mikro, mniej różu, więcej złota i farfocli.
Ala zerknij na fotki suszka pseudointegry z tamtego roku nie jest szary na przekroju.Nie wiem czy on może czy musi szarzeć. No to powiem co mi chodzi po głowie,pewno jest to mrzonka,któryś z Laeticolorinae,który to już wiesz
znaczy Bon, Laeticolorinae :) no to nie wiem, co Ci po głowie chodzi, bo pdf Bona mam dość słabo czytelny, a inni autorzy gatunki z tej sekcji mają porozmieszczane to tu to tam ;)
Poprawiłem,w tej sekcji jest cztery sztuki i tylko jednemu szarzeje miąższ,co prawda jest on bardzo rzadki i generalnie rośnie pod bukami,ale również pod dębami R.rubroalba.Marzenia ważna rzecz:-D