Chyba tak należałoby nazwać tę śnieżną formę Aleuria.
Wczoraj śmigałem po necie żeby cokolwiek na jej temat znaleźć ale bez skutku ... może Wam wpadło coś w oko???
W pewnym momencie to już się nawet ucieszyłem jak trafiłem na Melastiza rozei ale mi zupełnie nie pasują do niej detale: zbyt krótkie worki a z kolei zarodniki ze zbyt wysoka ornamentacją.
Szukałem w gatunkach powiązanych z mchami ale tu też kompletna klapa;-(
W końcu doszedłem do wniosku, że nie ma sensu szukać w jakichkolwiek innych rodzajach skoro wszystkie parametry pasują do Aleuria aurantia:
- zarodniki pokażę na zdjęciach, chociaż niezbyt udane
- worki długościa odpowiadają jak najbardziej temu gatunkowi
- tekstury jak wyżej
W warstwie środkowej strzępki dokładnie odpowiadają budowie Aleuria. Nawet zgrubienia na strzępkach są takie same. Nigdzie o nich nie wyczytałem ale oglądając strzępki Medullary excipulum u tradycyjnej A. aleuria takie zauważyłem i u tej też są identyczne.
- włoski też tak samo zbudowane
- parafizy wzorcowe dla A. aleuria ... tyle że bez pigmentu
i jedyna różnica, że to wszystko jest właśnie wybitnie hialinowe, pozbawione jakiegokolwiek pigmentu.
jakby komuś przyszła na myśl Peziza to z góry uprzedzam, reakcja z jodem negatywna.