Sprowadzona na ziemię przez Piotrka (dzięki), postanowiłam sprawdzić, czy to typowany przez niego pospoliciak, którego w życiu nie spotkałam ;-) :-D Wygląda na to, że miał rację :-) Opiszę co zobaczyłam pod mikroskopem, bo zdjęcia, jak zwykle, mocno takie sobie. Preparaty robiłam, po namoczeniu kawałka grzybka w 5% KOH, w Meltzerze i CR.
Grzybek ten ma podstawki dwusterygmowe, sterygmy dość długie, ale przyznaję, nie zmierzyłam. Wydaje mi się, że widziałam też jednosterygmowe, ale wiecie, że to nie zawsze łatwo stwierdzić, zwłaszcza takiemu amatorowi, jak ja. Zarodniki są nieamyloidalne, grubościenne, szeroko elipsoidalne, niektóre prawie kuliste, z wyraźnym dzióbkiem. Wymiary 10 zmierzonych wahały się od 8-9,6 x 6,4-8 mikro. Średnie Q wyniosło 1.16.
Sprzążki obecne na sporej ilości sept.
Teraz kilka kiepskich zdjęć aparatem Zorka pięć :-D Czy mogę prosić kogoś kto widział i wie, żeby skorygował Piotrka i moje oznaczenie tego grzybuska jako
Clavulina cinerea?