• Melanoleuca verrucipes ?
#1228
od lipca 2007
Cztery bardzo stare owocniki w kępce. Rosły przy drodze na skraju ciemnego bukowego kawałka lasu. Zapach jakby delikatny sera stilton. Bardzo charakterystyczny trzon pokryty czarnymi kropkami.
Ona zdaje się grejowa ?
No to zgłaszaj, Margo :-D To raczej ona.
Ja nie potwierdzę, chociaż to na pewno ona ... bo nie znam zapachu "sera stilton"-)))
#3546
od marca 2010
Jak znasz zapach któregokolwiek niebieskiego sera pleśniowego, może być polski Rokpol, to wiesz o co chodzi :-)
Jak coś takiego można jeść, dla mnie capi z daleka:-))
To może te owocniki ze starości miały taki zapach bo ja ostatnio spotkałem "kolonię" tej ciemnobiałki i miała, jak nigdy dotąd, przyjemny, słodki, owocowy zapach.
#1229
od lipca 2007
Stilton nie capi. Ma zapach sera skrzyżowany z zapachem owocowym (jakby gruszkowym) z nutą kwiatową. Zupełnie inny niż typowe niebieskie sery. Dlatego porównałam zapach grzybka do tego konkretnego sera.
No dobra ... przecież żartowałem:-)
W handlu pracuję, sery też sprzedaję.
#3549
od marca 2010
Stilton Anglikom, Glenfiddich Szkotom i salt marsh lamb Walijczykom udały się chyba jak żaden podobny produkt komukolwiek :-)
#1230
od lipca 2007
Szkoda tylko, że tak trudno stilton u nas kupić. A oprócz Glenfiddich parę innych zacnych trunków się Szkotom udało. Ja lubię napoje z Islay o zapachu jodyny.