19.07.17 Pabianice, woj.łódzkie, DD-85. Kilkanaście owocników w czarcim kręgu pod brzozą za skwerku pomiędzy ul. Wspólną i Karniszewicką. Obok klon. Niestety tylko kilka owocników było niezniszczonych. Smak łagodny, nijaki, zapach lekko zjełczały, kwaskowaty. Aluchna, mnie się wydaje, że ja już je rozpoznaję i że to moja czwarta ich kolekcja w tym roku, no może trzecia, nie sprawdzałam, i że to jest R. pectinatoides. To ty mi powiedz, kochana, czy ja je mam nadal zbierać, czy mogę z czymś mylić. :-D A, wysyp się robi. Jak wyjdzie, dołożę jutro zdjęcie.

Jak łagodny i bez żółtej podstawy trzonu to pectinatoides. Uwagi co do R. insignis/ livescens pisałam już w którymś z wątków Romka (chyba). Ale to tylko na podstawie kluczy, które wg mnie mogą być(?) nieaktualne, albo R. pectinatoides jest bardzo zmienna.

Wysyp wyszedł taki sobie, ale pokażę i dołączę.

R. pectinatoides

Dziękuję bardzo:-)
Z tego ATPOL już ją zgłaszałam, więc tej nie zgłaszam.
Nudno Ci przy tych moich gołębiach, co? W kółko to samo:-( Może kolory zmieniaj???? ;-) :-D

Nie bardzo mam jak zmienić, bo zostały chyba 3 torebki w torbie zbiorczej i z tego co zerknęłam na suszki, będzie pewnie pectinatoides i atropurpurea, jest duża szansa, że mnie zaskoczą, jak to gołąbki ;)
Tak więc kochana, skończę tę torbę i biorę kogoś innego na warsztat. Ale i tak w miarę szybko mi idzie, nie?

Bardzo szybko :-) Błyskawicznie, bym powiedziała :-) Dzięki raz jeszcze :-)
A ile tych "toreb zbiorczych" masz ode mnie?

Teraz Ci nie powiem, bo korzystając z okazji, wystawiłam wszystko na mróz