18.09.17 Pawlikowice, pow.pabianicki, woj.łódzkie, DD-95. Jeden owocnik na poboczu drogi. Rosło tam: dąb, sosna, robinia akacjowa, jarząb pospolity, brzoza. Wybierać, przebierać :-) Nie próbowałam go ani nie wąchałam :-( Wyszło mi z głowy, bo byłam z chłopakami w lesie i Guciek się przewrócił i był ryk i w ogóle, więc byłam poganiana, a w domu zapomniałam :-( A też trochę dlatego, że wiedziałam, tak myślę, co to za ptak, przystojny bardzo, z resztą, prawda? Szczerze, to tak ładnego grzyba dawno nie widziałam. To mam nadzieję, że się okaże, że to R. albonigra :-) Mam, z resztą, zamiar zapolować na kolejne owocniki, bo nie jestem pewna, czy ten aż taki dojrzały, bo prawie nie wysypał, a pamiętasz, Aluchna, jak Ci rok temu mówiłam, że mi koty wypinkoliły tacę z eksykatami, pomieszały wszystko, i nie mogłam dojść głowy ani ogona, bo miałam kilka tych czerniejących? To ten też był, a z innego stanowiska, tylko jesiennego, więc sprawdzę go w tym roku jeszcze.