Rozjeżdżona droga leśna,półmetrowe koleiny,cztery owocniki,średnica 4-5mm I mikro Na razie nie mam pojęcia która to może być,podrzućcie jakiś dobry klucz
No to sobie pokluczyłem. Jeśli uznać że ornamentacja jest równomiernie rozproszona na ścianie zarodników to można by powiedzieć że to jest S.subhirtella(pozostałe elementy:długość włosków,dwa lub trzy korzenie u podstawy większości włosków,długość i szerokość zarodników i ich stosunek)pasują. Można również uznać że jest to S.scutellata,ale ornamentacja jest moim zdaniem za subtelna, a i jeden z kluczy podaje długość włosków ponad 1000 nawet do 2000,ja zmierzyłem najdłuższy nieco ponad 700. Jakie jest wasze zdanie w tej materii?
Kilka razy już ten temat przerabiałem i powiem Ci tylko tyle, że ile źródeł, tyle będzie odpowiedzi:-( Strasznie zagmatwane sa te gatunki a więc najlepiej oprzeć się na jednym źródle a pozostałe możesz przejrzeć aby zaspokoić ciekawość.
Możesz dla własnej wygody oznaczyć ją i zaopatrzyć w dopisek np "sensu Nordic Macromyces". Właśnie wg NM dojdziesz do typowanej przez siebie S. scutellata oraz S. patagonica.
Żebyś nie musiał szukać różnic jakie je dzielą w innych źródłach wrzucam skan
Zrobiłem nowe preparaty zarodników w CB,podgrzane do pierwszej pary,wybarwiały się ok.1,5h. Ornamentacja wygląda inaczej,nie są to izolowane elementy lecz większe i dłuższe struktury,ich wysokość jest minimalna,na krawędzi praktycznie niewidoczna,zmierzyłem też dokładnie średnicę apotecjów-max 3,5mm Teraz powinienem podać wynik błądzenia po kluczu Schumachera;zarodniki trochę za szerokie S.setosa??