W Puszczy Piskiej na świerku. Największy owocnik miał około 8 cm szerokości. Twardy. Przed zrobieniem zdjęcia musiałem go najpierw odśnieżyć. Przekrój z wyraźnym różowym odcieniem

myślę, że tak:-)
U siebie znalazłem już coś około 10 stanowisk w tym jednego na modrzewiu.
https://www.bio-forum.pl/messages/7259/901891.html#POST254860

Dzięki Mirku. A co sądzisz o tym na sośnie w wątku poniżej?

Dla mnie nadrzewne (poza drobnymi wyjątkami) to ciemna magia więc na temat tamtego to mogę jedynie powiedzieć, że mi przypomina cos z Phlebiopsis (żylica)
- ale lepiej poczekaj na zdanie bardziej opatrzonych w tym temacie.