4.08.2016 fragment lasu rytego od wielu lat przez zwierzynę w poszukiwaniu piestraków. W tym roku natknąłem się tam na kilkanaście porażonych muchomorów, czerwieniejących najprędzej, choć wcześniej trafiałem tam jeszcze twardawe i plamiste. Zastanawiam się nad Mycogone rosea
Nie jestem pewien, czy tylko muchomory padły ofiarą tego grzybka, bo na przykład tego poniżej ciężko mi sobie wyobrazić jako muchomora. No chyba że agresor tak mocno go zmienił?