Cześć :-) Znalazłam dziś grzyby! Rosły sobie na ziemi pod krzakami śnieguliczki i jaśminu, na skwerze. Ktoś tam grabił liście i są strasznie zapaprane ziemią. Ale przechodząc do rzeczy. Było ich kilka, ale tylko jeden wskazujący na możliwość bycia w miarę dojrzałym. Niestety. W preparacie masa parafiz i tylko kilka niedojrzałych worków z dopiero formującymi się zarodnikami. Ponieważ takie duże workowce ciężko się chyba dojrzewa w sztucznych warunkach, boję się, że się nie dowiem co za jedne i dlatego wstawiam, co mam ze zdjęć może się Wam coś po makro skojarzy.
Poza parafizami i niedojrzałymi workami, mam na zdjęciu słaby przekrój miski, który ma właściwie jednolitą strukturę, choć przy samym hymenium elementy składowe jakby mniejsze. Zewnętrze miski wydaje się mieć króciutkie, hialinowe, septowane włoski.
A, parafizy proste, hialinowe, septowane.
To jak macie jakieś skojarzenia, zapraszam. Może to któraś niedorobiona, jasna Helvella?