Czy ktoś może chce przygarnąć ciekawego Dacrymyces z sosny wraz z "mieszkańcem"?
- chyba nie mylę się, że to jakaś pasożytnicza Tremella?

największy spotkany zarodnik lekko ponad 26um długości, szerokość około 10um.


że też już o jakichś konidiach nie wspomnę:-)

mogę zerknąć

Daję dane do przesyłki;

NAZWA: Acrymyces
DATA ZBIORU: 2016,11,25
WOJEWÓDZTWO: podlaskie
POWIAT: białostocki
GMINA: Supraśl
LOKALIZACJA: około 300 m na S od Ogrodniczek
ATPOL: GC-01
SIEDLISKO: skraj zadrzewienia śródpolnego, kupa chrustu pozostała po wycince drzew na terenach pod zabudowę
SUBSTRAT: na sosnowej gałązce do 2cm średnicy
LICZEBNOŚĆ: kilkanaście owocników na odcinku około 20 cm.

A przy okazji małe sprostowanie!
To co wziąłem za konidia nie koniecznie musi byc nimi. Przy ostatnim przeglądzie literatury dotyczącej tego rodzaju, okazuje sie, że to moga byc włoski. U niektórych gatunków występują nawet dwojakiego rodzaju tak jak w tym przypadku.


Edit: wskazałbym Tobie Błażeju w którym była ta domniemana Tremella ale nie chce marnować materiału. Pobierałem próbkę bez zastanowienia i zupełnie później nie pamiętałem z którego:-((

(wypowiedź edytowana przez mirek63 29.listopada.2016)

pasożyta nie znalazłem, reszta to D. estonicus