2016,09,12 - kilka owocników wokół jakiegoś spróchniałego pniaczka.
Podobnie jak w przypadku poprzedniego tłusta maź na ostrzu blaszek ale KOH sprawę doskonale rozwiązuje:-(
.
Na początku zarodniki. Szorstkość ogólnie biorąc dość mocno zróżnicowana ale zdecydowanie mniejsza niż w przypadku G. picreus. Na większości zarodników pod czterdziestką bardzo mało widoczna. Zarodniki jak widać zdecydowanie zwężone z jednej strony.
Tu mi jednak nie bardzo pasuja wymiary, dwa razy mierzyłem i za każdym razem wychodzi długość ponad normę?
4,8-9,69 x 4,7-5,34.
.
traf jakiś chciał, że nie zrobiłem zdjęć/zbliżeń powierzchni kapelusza.
czy wygląda on jak typowy G. penetrans???
.
cheilocystydy jakieś niezbyt wysokie?
w moim przypadku raczej do 30um, te najwyższe przekraczają tę granicę ale nieznacznie, pod 40um to naprawdę wyjątki.
(mierzyłem również kilka wyrwanych z ostrza)
,
Strzępki kapelusza słabo raczej inkrustowane a ich grubość przykładowo podana na zdjęciach.
Bez trudu da się zauważyć przy cieńszym preparacie, rozdęte końcowe elementy strzępek górnej warstwy skórki kapelusza. Pokazałem między innymi na zdjęciach.