Zapewne niszczyk iglastodrzewny...
#1227
od maja 2006
Nieee. To jest rdza wejmutkowa-porzeczkowo.
Powoduje ją Cronartium ribicola.
Sosna na której grzyb ten pasożytuje to sosna wejmutka - Pinus strobus.
Niestety już po niej :-( chyba że wytniesz wszystkie porzeczki czarne w promieniu 300-500 m.
#63
od marca 2007
Dzięki Piotr, ale czy nie dałoby sie tej sosny jakoś uratować, np. szczepiąc od gałązki albo coś?? Mam parę krzaków porzeczek ,hmm... :/
#207
od listopada 2006
Niestety Piotr ma rację. Jedyne co mogę doradzić, to możesz posadzić równie piękne sosny z giętkimi igłami i które są odporne na tą rdzę:
1. Sosna himalajska (Pinus wallichiana) - wg mnie bardziej dekoracyjna niż wejmutka (dość długie jasno-niebieskawo-zielone giętkie igły i długie szyszki, które wyglądają jak zielone banany)
2. Sosna rumelijska (Pinus peuce) - równie piękna jak wejmutka i ogólnie do niej podobna
Natomiast nie wiem nic na temat sosny którą chciałbym posadzić, a mianowicie jest to piękna sosna Armanda (Pinus armandii).
(wypowiedź edytowana przez grzybiorz 03.maja.2007)
Dziękuję Marcin. A gdzie dostanę sadzonki takiej sosny? Normalnie w sklepie ogrodniczym?
#210
od listopada 2006
W drugim podanym przez Ciebie linku jest informacja, że sosna Armanda jest odporna na rdzę co mnie ucieszyło. Sosny himalajska i rumelijska powinny być (choć nie zawsze) w każdym dobrze zaopatrzonym sklepie ogrodniczym. Natomiast nigdy nie widziałem w sprzedaży sosny Armandy, a drzewko wyjątkowo piękne (ładne młode drzewo jest w Ogrodzie Botanicznym we Wrocławiu). Zazwyczaj drzewka kupuję przy okazji gdy odwiedzam ogrody botaniczne czy arboreta.
Oczywiście amator sobie na pewno z tym nie poradzi :). Dziękuję Marcin za wszystkie informacje.
Jest watek na Ogrod Pole Sad o tej chorobie..zapraszam