W maju znalazłem polówkę, która mnie specjalnie nie zainteresowała, bo pierwsze co do głowy przyszło, to połówka wczesna.
Trzy dni temu, kiedy trafiła "po szkiełko" zaczęły się schody.
Na obecną chwilę typuję Agrocybe ochracea. Niestety, nie mam bogatszej literatury do Agrocybe i proszę o pomoc.

Ale odlotowe cystydy! Nie oglądałam jeszcze żadnej Agrocybe pod szkłem. Wszystkie tak mają? :-D

Dużo Ci Marku nie pomogę ale może zmobilizuje do poszukiwań materiału.
Wiosną kiedy też "jechałem" nieco po Agrocybe, natknąłem sie na synanimizowaną z A. dura, Agrocybe molesta. Nie pamiętam gdzie ale natknąłem się właśnie z informacją, że ta ostatnia ma właśnie takie "porąbane" cystydy.
Wg. IF A. molesta to odrębny gatunek?

Beata. Z tych co przeglądałem nie wszystkie, jest kilka gatunków które mają podobne, ale nie takie same.

Mirek dzięki za uwagę na mój wątek. Gatunki podane prze Ciebie, niestety nie.

Tkwię nadal w przekonaniu, że to Agrocybe ochracea.

No to co? - źle pomierzyłeś zarodniki?
Ochracea na pewno odpada.


(wypowiedź edytowana przez mirek63 12.listopada.2016)

Marku, ponieważ nie widziałam pod szkłem, to zadam pytanie, może naiwne. A kaulocystydy są na którymś z Twoich zdjęć? Bo ich nie poopisywałeś i nie jestem pewna, które cystydy które.

A. ochracea to to nie jest. Typowany gatunek nie ma pierścienia, ma zarodniki 11-15 um i generalnie drobne owocniki.

Błażej. Pierścień umknął mojej uwadze.:(
Zbyt mocno zasugerowałem się http://www.ambmuggia.it/forum/topic/8853-agrocybe-ochracea/
Czyli mamy pat?.

Te dziwne cystydy uznałbym za jakieś deformacje - u Agrocybe się zdarza. Co do gatunku - nie wiem. Gdybym MUSIAŁ coś obstawić, to zaliczyłbym te okazy do szeroko rozumianego, bardzo zmiennego A. praecox. Ale najlepiej zostawić je na razie jako sp. i poczekać na monografię rodzaju:D

Błażej bardzo dziękuję. Twoja wypowiedź w dużej części pokrywa się z moimi przemyśleniami. Lektura prowadzonych "dywagacji" na zagranicznych forach przynajmniej dla mnie prowadzi do wniosku i generalnie zbiega do tego, że rodzaj Agrocybe jest mało poznany, a jeszcze mniej opracowany.
Jeszcze raz dzięki serdeczne wszystkim uczestniczącym w wątku.

Beata. Kaulocystydy są na jednym ze zdjęć.
Ale zapodam jeszcze.

Dzięki, Marku, to już teraz, po wypowiedzi Błażeja, nie ma znaczenia, ale kształt kaulocystyd u Twojego grzybka jest inny niż u A.ochracea, w każdym razie inny, od tych pokazywanych w sieci na dość wiarygodnych stronach. Twoje są maczugowate a u A.ochracea powinny być w kształcie kręgli (lecythiform).