Znaleziony dziś - jak w opisie. W okolicy dęby i modrzewie.
Owocniki - jak widać - pozrastane. Smak lekko ostry, przyjemny. Zapach - podobny jak u opieńki.

Wygląda na kępkowca, Lyophyllum, może nawet L. decastes, ale smak mi się nie zgadza, bo ten powinien mieć łagodny, nie ostry. Taki właściwie słodkawy, a zapach mączny.

Dzięki za odpowiedź.

Co do smaku to może uzupełnię, że początkowo istotnie był słodkawy, a potem lekko, ale przyjemnie ostry.

Dotarłem do takiego oto opisu Lyophyllum loricatum (dawniej podblaszek twardoskórkowy, a obecnie zdaje się kępkowiec żeberkowano-żyłkowany):

"Miąższ (...) w smaku słodkawy. Czasami bywa lekko palący lub z gorzkawym posmakiem".

Źródło: Leksykon przyrodniczy. Grzyby. H.i R. Grunter, Świat książki, Warszawa 1996, str. 66.

Może i L.loricatum. Tego nie znam, nie próbowałam :-)