Jeden mały, upierdliwy kurdupel(bez podtekstów politycznych!) na przydrożu w lesie iglastym. Kapelusz do 2 cm średnicy. Zapach nic szczególnego.
Martwią mnie zarodniki, mocno zróżnicowane, dość dużo(?) takich w granicy do 10um.
Czy to może być następna Melanoleuca polioleuca?
Po wyschnięciu kapelusz w zasadzie barwy nie zmienił.