Jako, że " przewalam" po kolei teraz zbiory z tego roku to ponownie trafiłem na tego "gagatka".
Ponownie wrzuciłem pod mikroskop i o dziwo zarodników jest pod dostatkiem a więc owocnik nie jest sterylny, czyli nadaje sie do zielnika.
I tu nie będę ukrywał, że liczę na pomoc kogoś bardziej rozgarniętego ode mnie w sprawach mikroskopii. Liczyłbym na pomoc Błażej ... zgodzisz się rzucić na niego okiem?
Zastanawia mnie tylko jeden fakt jak to jest z tymi gatunkami? Justo w swojej pracy uważa, że Pluteus brunneoradiatus, jest już teraz niestety, ale pospolitym P. cervinus? Idąc jego kluczem, nawet nie zważając na substrat bo w moim przypadku jest nie do określenia, to i tak dochodzimy do trzech gatunków: Pluteus alniphilus, Pluteus brunneidiscus oraz tajemniczy Pluteus kovalenkoi. Dalej sobie nie poradzę:-( Moje doświadczenie w interpretacji tego co widzę pod mikroskopem i czytam w publikacji, jest niewystarczające żeby określić dokładnie który to jest z tych trzech, a wszystko wskazuje na to, że jeden z nich?
Zarodniki jak u innych Pluteus ale w tym przypadku prawie 100% z kroplą wewnątrz.
Wymiary (12szt - mierzone jak leci, pomijając tylko zdeformowane) 6,26-8,35 x 4,63-5,70um.
Cheilocystydy pokazałem w poprzednim poście i dodam tylko, że dzieli je od pleurocystyd bardzo wąski pas cystyd pośrednich o dość różnym kształcie. Podobnie jak u P cervinus. Tu w zasadzie cystydy przejściowe występuja tylko przy ostrzu blaszki. Domniemane przeze mnie P. rangifer mają ten pas co najmniej kilkakrotnie szerszy i cystydy przejściowe bardziej jednolite.
(do tego gatunku jednak jeszcze wrócę w innych wątkach, mam gdzieś jeszcze chyba ze dwa okazy zbliżone cechami do niego)
Sprzążki jak w opisie powyżej, dzisiejsze obserwacje potwierdziły, ale badając skórkę kapelusza w tramie zauważyłem ciekawe "twory". Starałem sie blaszki nie ruszać ale być może zakradł sie pod mikroskop kawałek jej górnej części i stąd te dziwne "cystydopodobne" elementy.
.
Błażeju! - nie nalegam, ale uważam, że i tak do zielnika trzeba wcielić bo okaz ciekawy. A jakbyś zechciał obejrzeć jeszcze tej zimy i wyrazić swoją opinie na jego temat to byłoby już ... wspaniale? Eeee! - co tam wspaniale, to juz by było rewelacyjnie bo w następnym roku chyba żadnemu nie przepuszczę z tej sekcji:-)
Widzę, że w Mojej Puszczy wielki potencjał jeszcze drzemie w tym temacie:-)))