Z tą będą chyba problemy, brak zupełnie literatury ale coś może pokombinuję ... mam nadzieję, że z Waszą pomocą:-)
Po zarodnikach Tricharina, po wyglądzie chyba też?


.

Na poczatek zarodniki:
14,15-15,88 x 10,23-11,63um

Przy skrajnych włoskach dochodzących do prawie 500um, może być cos innego jak T. gilva??

No tak:-(
trzeba drugi raz zrobić preparat bo mi dziwne rzeczy wychodzą?

Na skraju owocnika było cos takiego jak włoski ale jakieś inne (zwróćcie uwage na wymiar)

.

tuż obok z kolei

.

i teraz zgodnie z;
http://www.cybertruffle.org.uk/cyberliber/59575/0024/0491.htm
jeśli brać pod uwage te pierwsze to T. fimbriata, jeśli nie to T. gilva.
Ale to się kupy nie trzyma bo te długie nie sa septowane?
ciąg dalszy za jakiś czas bo nic innego mi nie pozostało jak sprawdzić czy to cos mi sie nie zamieszało do preparatu, może z żyletki albo igły???

Eeee! - czasem nadmiar literatury może nieźle zamieszać:-(
Na razie owocników nie "babrałem" ponownie bo raczej nie widze takiej potrzeby, Wszystko jak dla mnie pasuje do tego gatunku.

Dokładam jeszcze jedną fotkę włosków identyczne jak w linku