27.08.2016; Pawłówek koło Bydgoszczy. NATURA 2000. Łąki nad Kanałem Bydgoskim. Do 10 owocników na murszejących gałęziach wierzbowych, w zaroślach przy rowie melioracyjnym. Zapach słabo wyczuwalny - raczej nie mączny. Zarodniki średnio: 4,52-3,44. Cystyd nie znalazłem. Sprzążki obecne. Rozważam Ossicaulis lignatilis, choć bliżej im raczej do Clitocybe truncicola? Niestety nie potrafię zinterpretować budowy skórki kapelusza. Mam wrażenie, że moje "preparaty" obejmowały raczej bliskie jej okolice. ;-)
Mirku, sprawdź tę swoją pod kątem O. lachnopus, który ma krótsze zarodniki i jest to cecha decydująca. Nie wiem czy gatunek ten był podawany z Polski, a powinien u nas być. Wracając do moich - to chyba bym wolał C. truncicola :-) - które generalnie występują/są podawane - o wiele rzadziej od O. lignatilis, choć zapewne wątek skończy się na tym gatunku. ;-)
Czy omijasz z daleka - to się dopiero okaże, gdy zaprezentujesz nam swoje Ossicaulis lignatilis. ;-) :D Jeśli owocniki niewielkie - to raczej makroskopowo są bardzo trudne do odróżnienia? :-) Zgadzam się co do niechęci wobec białych Clitocybe myślę jednak, że C. truncicola nie należy do pospolitych. Wszak w tym rodzaju nie ma zbyt wielkiego wyboru jeśli chodzi o gatunki wybierające drewniany substrat.