Znaleziony przy leśnej ścierzce dzisiaj po południu na Płw. Helskim. Dawno na grzybach nie byłem i nie ukrywam, że słabo się na nich znam. Owocnik ma bardzo silny, trochę piekący zapach (trochę jak orzechówka.
Z polskojęzycznych bezkonkurencyjna jest pozycja E. Gerhardt "Grzyby. Wielki ilustrowany przewodnik". Niestety dostępna tylko na rynku wtórnym za (często) nieprzyzwoite pieniądze. Anglojęzycznych popularnych nie znam, z fachowych "atlasów" - najfajniejsze jest sześciotomowe "Fungi of Switzerland".