06.08.2016; Dokładnie w tym samym miejscu, w którym znalazłem ostatnio pieczarki prezentowane tu:
https://www.bio-forum.pl/messages/33/861148.html W pobliżu brak drzew iglastych, a występują głównie akacje, klony, dęby, jesiony i inne liściaste. 5 owocników z wyraźnie oliwkowozielonym odcieniem, widocznym pod pewnym kątem i trudnym do przedstawienia na fotografiach. Mam nadzieję, że dobrze typuję gatunek.
Warto było dziś odwiedzić ponownie to miejsce. Zwłaszcza, że tuż obok Lepiota, (około 0,5 m) - zauważyłem niewielką "plantację", też skądinąd niezbyt popularnego gatunku: piórniczki rozgałęzionej - (Pterula multifida). Tym razem jestem przekonany, że o żadnym ozonium czernidłaków, mowy być nie może. ;-) :-)