Po analizie opisu tego gatunku dochodzę do wnioskuje, że dobrze typuję co najmniej w 90-ciu procentach. Opis mi pasuje cech makro, mikro raczej też, a poza tym wszystkie inne a podobne, o których czytałem, preferują zupełnie inne siedliska. W moim przypadku las sosnowy. Zarodniki kształtem i wymiarami w normie; 13,13-15,55 x 6,25-7,14; Q=2,09 Parafizy tak jak w opisie; równogrube, septowane, szczyty wygiete, część z kroplami załamującymi swiatło i jedynie lekko szersze.
Intrygujące są ... ale czy ja je lubię? - chyba nie bardziej niż pozostałe? Po prostu, łatwiej robić preparaty ze świeżych, dlatego idą pierwsze. - reszta zaczeka na później, teraz szkoda czasu.
Coś mi się wydaje, że lasy iglaste może i są typowym dla tego gatunku siedliskiem, ale nie koniecznie? Chyba raczej większe znaczenie ma wapienne podłoże. Wczoraj, jeden owocnik, zadrzewienie liściaste. Nic mi innego nie wychodzi po mikro ... a i makro chyba nie zaprzecza?