• Fioletowy gołąbek z kwaśnej buczyny (Russula brunneoviolacea)
#4028
od lipca 2005
#4214
od lipca 2005
Aluniu, Twoje oznaczenia są dla mnie pięknym przedświątecznym prezentem:-)) To kolejny rarytasik dla Puszczy i dla Osetna:-D
A przy okazji - mam dla Ciebie jeszcze odłożonego gołąbka z Gór Stołowych i kilka z Osetna - przygarniesz?;-)
z wielką przyjemnością :)
Jeszcze co do zapachu (ten temat chyba zawsze będzie dla mnie fascynujący, dopóki go nie ogarnę /nigdy?/), ja w swoich okazach notowałam zapach bandaża (niefajny), ciekawa jestem, czy Ty coś odnotowałaś poza tym, że nieprzyjemny?
#4215
od lipca 2005
Pamiętam, że wąchałam go długo ale nie potrafiłam tego zapachu bliżej zidentyfikować, a teraz nie pamiętam czy to mógłby być bandaż;-)