No i rysuje się nam pierwszy problem, mam nadzieję, że teoretyczny. Bo skoro zgłoszę jedno stanowisko z dn. 26.07.16, to drugie z następnego dnia, powinnam zgłosić dopiero po zaakceptowaniu pierwszego, prawda? Tymczasem to grzyb, którego jak się raz zobaczy, to nie ma możliwości pomylenia z innym, więc wydaje mi się, że lepiej (sprawniej) byłoby wysłać Ci, Błażeju, te eksykaty spakowane każdy osobno, a potem do jednej struny, niż czekać, aż zaakceptujesz. No nie wiem, może bredzę. Poprawcie mnie, jeżeli się mylę.