Dziś rano, obok sklepu GS w Chechle Pierwszym, ul Podmiejska, ATPOL DD-85 :-)
Pojechałam rowerem po bułkę na śniadanie. Obok sklepu jest trawiasty placyk przy torach. 2 owocniki, ale jeden malutki zostawiłam, choć miejscowy establishment spijający tam piwo, co to z rana, jak śmietana, z pewnością go zdepcze. Zdjęcia z podwórka. Jakoś, mimo koloru, nie wygląda mi na pieczarkę. Nie te proporcje. Może się mylę. Wstawiłam go, w każdym razie, do kieliszka od jajek i zraszam lekko podstawę trzonu. Może się uda podhodować :-) Kapelusz ma wyraźny garbek, lekko ciemniejszy, w beżach, czego pewnie nie widać na moich zdjęciach. :-)