Grażyna, a masz zdjęcie blaszek?
#2401
od marca 2010
Moim zdaniem to on. :-D Nie wiem, czemu inni milczą, może zajęci. :-) Moje zdanie się właściwie nie liczy, bo go na żywca nie widziałam, a bardzo, bardzo bym chciała spotkać :-) To tak piękne grzybki, że chyba tylko czernidłaki i kilka asco ładniejsze :-D
Bardzo dziękuję Beatko:-) Zapomniałaś jeszcze o strzępiakach;-)
Strzępiaki to z tych "przystojnych inaczej" ;-)
#1839
od października 2006
Wydaje się za bardzo wiotki jak na A. crocea. Te, które ja spotkałam były "postury" ;) A. olivacea, czyli nieco masywniejsze. Nie wiem jak Twój Grażynko wyglądał w rzeczywistości, ale mam wrażenie, że bliżej mu do rdzawobrązowego...
#588
od października 2009
Ja widziałem go raz,znaczy dwa bo były dwa,przychylam się do zdania Anny,za delikatny.
#2404
od marca 2010
No tak, ale z kolei kłaczki na trzonie są ciemne, a u A.fulva są białe. I, wydaje mi się, że u rdzawobrązowego blaszki nie są aż tak oddalone od trzonu. Ale, z kolei, rdzawe plamy na osłonie wskazywałyby na A. fulva. No to ja nie wiem :-)
#1841
od października 2006
No bo z nimi to nie tak łatwo ;-)
#3947
od lipca 2005
Bardzo Wam dziękuję za zainteresowanie tym wątkiem i dyskusję:-)
Podsumowując - za A. crocea przemawiałyby: barwa kapelusza, barwa blaszek (bardziej kremowa niż biała, która powinna być u A. fulva), barwa włókienek na trzonie i barwa wnętrza pochwy.
Z kolei na korzyść A. fulva świadczą rdzawe plamy na zewnętrznej stronie pochwy i delikatniejsza "postura". Domyślam się Aniu i Romku, że mieliście na myśli stosunkowo cienki i długi trzon? Jednak czy to nie jest tak, że u każdego z tych gatunków młode owocniki mają trzony grube, które "wyciągają się" w miarę wzrostu owocników?
Wg Atlasu grubość trzonu u A. crocea wynosi 12-20 mm, a u A. fulva 5-20 mm przy długości odpowiednio: 120-150(180)mmm i 80-200mm.
Nie mierzyłam grubości trzonu "mojego" owocnika ale jest długi na ok. 130mm.
#4532
od lipca 2005
Super! :-D
Wielkie dzięki Błażeju :-D
#1403
od października 2009
#4533
od lipca 2005
Oj, trafiło się ślepej kurze ziarno;-) Faktem jest jednak, że "croceus" marzył mi się od dawna i to marzenie się spełniło:-)
Cześć, przeglądam stare wątki na forum, głównie z muchomorkami. Czy grzybki nadal się pojawiają w tej okolicy? Jestem ciekaw, czy w późniejszych latach nadal przyjmują taką ciekawą formę. Ostatnimi laty "odkopano" sporo gatunków z muchomorów mglejarkowatych (sect. vaginatae) i zastanawiałem się czy to może właśnie jakiś ciekawszy okaz z tej grupy :)
Nie zaglądałam już dawno na to stanowisko ale zajrzę tam niebawem.