• Morchela giganteus:-)
Tego Wam zaprezentuję.
Pokusa zważenia była większa niż moje lenistwo i poszedłem do piwnicy po wagę, dokładnie 220g. Czyli w sumie ponad ćwierć kilograma bo ważony bez części podstawy i fragmentu główki.
#612
od grudnia 2005
wielkolud ... a tu tegoroczna rodzinka z usa
Grzesiu, to Ty na zdjęciu? :-D
#613
od grudnia 2005
nie.... jakis koleś z usa - oglądam fotki na fejsie - z polowania na smardze w Stanach - i poluja na nie od południa na północ - pojawiają się i znikaja - fotki zostają
tu ja z zerwanymi piestrzenicami pochyłymi :/
Faktycznie owocniki imponujące ale nie aż tak bardzo jak to widać ze zdjęcia.
Proporcje mocno zakłamane, smardze w stosunku do człowieka mocno wysunięte na pierwszy plan i każdy chyba wie jakie to daje efekty przy fotografii.
- a piestrzenice bardzo sympatyczne:-))
#614
od grudnia 2005
twój kolos to chyba najsympatyczniejsze zdjęcie dużego smardza jakie widziałem, mój mikrokolos miał jedynie 110gram (połowę) a i tak wydawał mi się wielki - dla porównania złotówka - zerwany z miejskiej kory w 2012
#628
od grudnia 2005
kolejny giganteus
wymiary:
1,5 lbs = 0,68 kg
15'' = 38 cm wysokości
14''= 35,56 cm obwodu
znaleziony w Walnut, Iowa, USA
Mirek Wantoch wspominał że kiedyś znalazł takiego o obwodzie 40cm, chyba że się przesłyszałem.