Beato, kciuki trzymałam :-)
oto moje grzybki na poroście (który chyba na pewno zbyt optymistycznie nazwałam złotorostem, koniecznie muszę to skonsultować z "porościarzami"):
tym razem pokazuję grzybki z drugiej gałązki, obszar na którym rosną łososiowe "pypcie" ma 1x3 mm powierzchni, w związku z tym mimo chęci nie dam rady nic z tym zrobić, bez binokularu i umiejętności wypreparowania niemal mikroskopijnych drobinek nie zabieram się za to, gałązki poczekają na tego, kto by chciał się przyjrzeć tym maleństwom
a przy okazji, miejsce, skąd mam te grzybki położone jest na skraju rozległej połaci łąk nadnoteckich, nad którymi za torem kolejowym wznoszą się skarpy z .....