Wybacz nie pomyślałem o tym nawet. :-)
Z resztą nie udało mi się wydobyć całego trzonka, gdyż był mocno "wbity" w pień. Mam jeszcze jedną fotkę (zrobioną przy lampie biurowej - szału ni ma)
Jeszcze trochę i zdjęcia będą lepszej jakości (przymierzam się do zakupu aparatu)
I dzięki za odpowiedź :-)
Edit: Znalazłem w necie taką informacje
Forma wiosenna f. lepideus o zwykle większych kapeluszach i przeważnie też wyraźnie włóknisto-łuskowatym trzonie bywa przedstawiana w atlasach jako osobny gatunek P. lepideus. Owocuje od końca kwietnia do połowy czerwca. Forma typowa f. ciliatus owocuje w lipcu i sierpniu i ma zwykle szczeciniasto owłosiony kapelusz i trzon.
A tu zdjęcia (faktycznie trzon można powiedzieć identyczny co u mnie)
http://www.rysch.com/pilze/Polyporus_lepideus.htm
(wypowiedź edytowana przez michał_dziura 26.kwietnia.2016)