mitrówka półwolna? Mitrophora semilibera (DC.) Lév. ?
Gratulacje!!!Ja to przeżyłem rok temu :-)
To nie są smardze, tylko mitrówki półwolne... ale i tak gratuluję ;)
Tak też podejżewałem, ale mitrówka to prawie jak smardz, w końcy kiedyś miała nazwę Morchella gigas :-)
#1045
od maja 2002
Moim zdaniem nie jest to Mitrophora semilibera tylko Ptychoverpa bohemica - okazy stare, z podsuszonymi główkami. Przyglądnijcie się dokładnie trzonom - czy widzicie gdzieś charakterystyczne dla Mitrophora gruzełki? No i budowa alweoli na główce jest typowa dla P. bohemica - u Mitrophora semilibera jest inna, bardziej "smardzowata", po prostu sa alweole, a nie jak tutaj pionowe "zmarszczki".
#1046
od maja 2002
Dla niedowiarków (trzy opinie powyżej są przeciwne do mojej) jest sposób potwierdzenia, że mam rację. Niestety niezgodny z prawem:-(
Należy wykonać przekrój owocnika - sposób przyrośnięcia główki do trzonu potwierdzi moje oznaczenie. Można również zabrać fragment główki i wsadzić pod mikroskop - P.bohemica ma ogromne zarodniki, PO DWA W WORKU. U Mitrophora zarodniki są dużo mniejsze, a worki ośmio-zarodnikowe.
#1047
od maja 2002
I jeszce do Adriana - skoro teren jest dogony dla smardzówek to jest BARDZO prawdopodobne, że w najbliższej przyszłości uda się tam znaleźć także inne smardzowate: mitrówki, naparstniczki i smardze.
Uważnie i cierpliwie odwiedzaj to miejsce i najbliższą okolicę w kwietniu i maju, a trud zapewne się opłaci:-)
#4064
od sierpnia 2002
Tia - tak to jest jak w życiu na oczy nie widziałem i nie macałem żadnego ze smardzowatych jeszcze. Raz tylko jakiegoś, ale też nie w naturze :(
No to sobie pozwoliłem strzelić makroskopowo - a co ! :)
#302
od stycznia 2006
Pimpek - ja tak samo ;) więc pewnie Darek ma rację - tym bardziej, że zanim napisałem swój typ, porównałem zdjęcia mitrówek w necie i też mi nie pasował ten trzon... ale Darek czuwa, całe szczęście ;)
Pozdrawiam i życzę Wesołych Jajek, jadę na tydzień do Sanoka i nie będę tam miał dostępu do netu :-)
#141
od listopada 2006
Dołączam się do gratulacji!!!
Adrian taka moja osobista prośba, czy mógłbyś dołączyć fotki ze stanowiskiem. Nigdy w życiu nie znalazłem smardzówki, a chciałbym znaleźć u siebie, tylko muszę wiedzieć do jakich terenów muszę ograniczyć poszukiwanie. Piszę bo grzyb ma krótki okres występowania a Twoja fotka by mnie trochę nakierowała. Znając życie to pewnie w maju śladu po grzybie nie będzie, szkoda by było jak bym to przegapił. Sam osobiście nie szczędzę informacji jeśli chodzi ot choćby np. o smardze.
Pozdrawiam
Grzybiorz
Smardzówka.
Ale uważaj, możesz tam mieć mieszankę gatunków więc fotografuj wszystkie, które wydadzą Ci się "dziwne".
Według moich danych smardzówka nie była podawana jeszcze z Wielkopolski.
#142
od listopada 2006
Adrian
Thank You, Thank You very much!!!
Piszesz że fotki słabe (pewnie byś je usunął bo ostrość poszła na tło?). Dla mnie bardzo cenne, z nich odczytałem że smardzówka lubi bardzo świetliste tereny w lasach liściastych. Widzę siewki klonów pospolitych, chyba graby (jeden z szarych pni), gęstość zadrzewienia i ogólna wizja lub pogląd na siedlisko.
Jeszcze raz, Adrian wielkie dzięki. Jak znajdę u siebie to oczywiście dam znać.
Niema sprawy Marcin, zawsze chętnie służę pomocą.
[moderator] zgłosze tylko spodkam się z Michałem Wójtowskim, bo on obiecał pomóc [moderator] wypełnić formularz zgłoszeniowy do rejestru :-)
Pozdrawiam!!!
#656
od lipca 2002
Adrian SŁUCHAJ Darka:-))))
Jak mi zaczął w zeszłym roku tak samo nawijać, że mam miejsca pilnować, przepatrywać, przeszukiwać... to w efekcie znalazłem na moim smardzowisku prawie wszystkie gatunki smardzowatych:-))) Do czerwca!! coś tam rosło:-)))
W tym roku jest i lepiej i gorzej. Smardzówek jest na razie znacznie mniej - około 50 sztuk, za to w kilku nowych miejscach - choć wciąż w Siemianowicach. Ale zaczęły w tym roku rosnąć o trzy tygodnie wcześniej więc może jeszcze..
Dzięki wam Darku i Tomku za rady. Właśnie wróciłem z tamtego fortu żeby przeszukać dokładniej tamto miejsce i nic nowego smardzowatego nie znalazłem, ale za to okazało się, że nie rośnie tam, tak jak wczoraj naliczyłem ok. 30 sztuk na 20m2, tylko około 80! na 40m2. Będę do kwietnia przeszukiwał ten fort, a zwłaszcza to miejsce i może mi się poszczęści.
Pozdrawiam!