#300
od stycznia 2006
Nie moja ;)
A tak na serio - stawiałbym na psa... bo chyba nie wilka? ;)
Tak, ja też tak najpierw myślałem, ale znalazłem IDENTYCZNĄ jakieś 200 metrów dalej. Wydaje mi się że to jakieś dzikie zwierze.
#1166
od maja 2006
A może lisia? Tak czy inaczej, wiesz, weź w ręke i "to be or not to be".
Nawiasem mówiąc, to bardzo grzybowy temat. Myślałem że zrobiłeś literówkę i chodziło ci o czarkę :-)))
#1167
od maja 2006
Teraz to co innego :-)))
A czaszka raczej psa, bo lis ma bardziej wydłużony pysk
Wg mnie na 100% jest to czaszka kota.
Ha! Najprostrze rozwiązania są zawsze najlepsze! To znaczy że na tym forcie żyją zdziczałe koty.
A to był holoubek. Było uciekać z rynku w taką dzicz? ;)
A tak przy okazji.Przy jakiej ulicy te bunkry leżą?
To są bunkry przy ulicy Lechickiej, naprzeciwko Poznań Plazy. A co, ty też Tomek jesteś z Poznania?
Nie. Ale studiowałem w Poznaniu i swego czasu często odwiedzałem bunkry nad Wartą przy skrzyżowaniu ul.Lechickiej i ul. Wilczak. Nie wiem czy to te same które Ty odwiedzasz? Wśród zarośli znajdowałem często Morchella conica i Morchella esculenta.
Niestety nie są to te same bunkry, ale wiem o których mówisz; jak powiadasz że rosną tam smardze to się tam przejdę. Dzięki za informacje o miejscówce!
Pozdrawiam!!!
moim zdaniem to czaszka kota mam taką samą w domu lisa raczej nie (wiem bo mam )