• "ASCO" - raczej na sośnie?
:-D
Mój ojciec był Bolesław, nie chciałem rozsiewać pomroczności ;-)
Unikalna, doskonała zbieżność, świetna riposta i odlotowy zbieg okoliczności.
Zaś do do Asco.... masz suszka?
Mam suszka. :-) Odpowiedziałbym wcześniej lecz "choroba filipińska" wywołana słodowym roztworem drożdży ze szczyptą chmielu - uśpiła mą czujność. ;-) :D