Cześć :-) Dziś, klonowy patyk przykryty ubiegłoroczną trawą i mchem. Owocnik około 7 cm, mocno nasiąknięty wodą, uginający się, gumowaty, białoszary, po otarciu robi się brązowy. Zapach początkowo wydawał mi się nieprzyjemny, jakiś chemiczny, ale na przekroju pachniał dość fajnie, grzybowo. Pewnie coś oczywistego, ale ja nadrzewnych to już się chyba nie nauczę :-( Może coś podpowiecie? :-)