Mocne stanowisko co mnie bardzo cieszy, na dwóch wierzchach topoli.
.
no i co? - rozruszałem Was co-nieco:-)))
Jak to Ala pisała, czas ruszyć swoje cztery litery, i w teren:-)
Ładna pogoda(oczywiście dla grzybów) więc dziś nie mogłem sobie odmówić krótkiego wypadu w teren, tym bardziej, że synoptycy "przebąkują" o jakichś opadach śniegu?