Dzięki! - faktycznie podobny chociaż nie mi o tym sądzić. W tym rodzaju zupełnie brak mi rozeznania, po prostu nie interesowałem się nim nie licząc na to, że znajdę coś z niego w moich lasach.
Jak widzisz mikroskop Błażeja rozgrzany do czerwoności a ja i tak nie mam sumienia podsyłać mu takich "młodzików". Jak wyrazi zgodę to tym bardziej postaram się o bardziej dojrzałe owocniki. Znalezisko dość ciekawe więc mam nadzieje na jakiś pozytywny finał:-)
Później poszukam jeszcze ale jak dla tego gatunku wg: mushroomexpert odpowiedni jest substrat liściasty???
praktycznie razem pisaliśmy: moja wypowiedź dotyczy pierwszego podanego przez Ciebie gatunku.
(wypowiedź edytowana przez mirek63 16.lutego.2016)
OK - postaram się obu zaspokoić, pobrałem sporo materiału a pozostało w lesie jeszcze więcej. Z tej partii, fragment już się suszy, a reszta powędrowała do dojrzewalni. Musicie trochę zaczekać! - albo uda mi się sztucznie podhodować, albo tak jak mówiłem, odwiedzę za jakiś czas jeszcze raz stanowisko:-)
Wg, mnie jest to pozostawiony po wycince drzewa, wierzch świerka. Przy najbliższej okazji sprawdzę ponownie, czasem jest tak, że człowiek zasugeruje się drzewami obok i może łatwo "przejechać się" z identyfikacją?
Podeślę jak najszybciej. Darek kiedyś napomknął, że tego typu grzyby podstawkowe już w młodym wieku posiadają niezbędne cechy do identyfikacji.
Las świerkowy z małą domieszką innych ... ale dlaczego by u mnie nie mogła "zaplatać się" jakaś jodła. Nie jestem z nimi obeznany a szczególnie w takim stanie, ale jak będzie ładniejsza pogoda (bo leży w mocno zacienionym miejscu, do zdjęć wychodziłem na mini polankę), to podjadę i porobię fotki również substratu. A może Piotrek "pobawi się" i wrzuci również fragment drewna pod mikroskop? Nie wiem tylko czy łatwo odróżnić pod mikroskopem jodłę od świerka?
Grażyno, trafiłaś w sedno: - nie tak interesuje mnie ten grzybek, bo w zasadzie dość pospolity, ale znalezisko ciekawi mnie ze względu na substrat ... bo gdzie nie patrze to jodła i jodła:-)
Masz rację, zapewne dlaczego by nie mógł urosnąć na świerku? Podobnie jak Exidia glandulosa, która zazwyczaj występuje na dębie a ostatnio spotkałem ją już na leszczynie, topoli, dziko rosnącej jabłoni, a w tym samym dniu co te znalezisko na konarze lipy. Wymieniłem tylko przykłady w których owocniki były na tyle charakterystyczne, że można było "na oko" uznać, że to ten gatunek. Ile jeszcze gatunków drzew "opanował", trudno powiedzieć? Ewolucja??? Hm, u mnie nawet w ostatnim czasie bobry zabrały się za świerki. Do tej pory zjawisko niespotykane, powalały tylko liściaste.
My to Mirku z Tobą, jak to się mówi w niektórych kręgach, idziemy "łeb w łeb":-))) Pamiętasz Gyromitra leucoxantha? - też żeśmy ją jednocześnie rozpracowywali:-)))
Wojewoda (2003) podaje ten gatunek z różnych gatunków jodeł, różnych świerków, w tym (nie często na świerku zwyczajnym), także z sosny (Pinus contorta) i z daglezji. Pewnie to nie istotne, ale dla porównania miałem owocniki A. amorphus z jodły i różnica polegała na tym, że te ze świerka miały ładnie wyrośnięte podstawki, cystydy, zarodniki i można z nich było zrobić dobrze widoczny preparat, natomiast z tymi z jodły musiałem się nieco namęczyć, być może były mniej dojrzałe.
Dzięki, Piotrek, za info :-) A ja, leń pospolity, nie sprawdziłam i myślałam, że tylko z jodły podawany, bo u mnie tylko na jodle (A. alba) go widuję, choć w stertach gałęzi, z których go zbierałam leżały też inne iglaste, w tym świerk. :-)
Ja również dziękuję:-) - przede wszystkim za zaspokojenie mojej ciekawości. Trzeba będzie rozejrzeć się za innymi gatunkami skoro już "wdepnąłem" w ten rodzaj.
Ostatnio jak je "odwiedziłem" w dojrzewalni, wyglądały jakby już poważnie zaczęły sypać zarodnikami? 25 stycznia